Po czym poznać nadchodzącą wiosnę – po pojawiających się coraz częściej kolarzach szosowych przy naszym salonie rowerowym 🙂 Tak jest i w tym roku, bo w sobotę mała grupka kolarzy szosowych spragniona wspólnego treningu wyjechała na trening.

W sobotę Robert tradycyjnie wystartował w kolejnej edycji Biegu Piastów, mierząc się z 50 km dystansem stylem klasycznym, kończąc bieg ze świetnym czasem 3 godz. 33 min i 7 miejscem Open pośród strażaków – GRATULACJE.

W sobotę Wojtek też nie mógł odpuścić sobie treningu i kręcił po bawarskich górkach 🙂

Niedzielna pogoda okazała się dla nas łaskawa i zgodnie z prognozą deszcz zaczął padać, kiedy dojeżdżaliśmy do domów po treningu, mając w nogach sporą liczbę podjazdów, bo na 55 km suma przewyższeń wyniosła 900 m.

Prowadzący tej niedzieli grupę Ernest zafundował nam bardzo urozmaiconą, fajną i wymagającą trasę litując się nad nami, odpuszczając finałowy podjazd ul. Olimpijską, który miał być taką kropeczką nad „i ” Ale nic straconego nadrobimy za tydzień 🙂

Kiedy my się męczyliśmy na górkach Marta z Robertem ścigali się na biegówkach, tym razem na 25 km dystansie stylem klasycznym.

Niedzielny trening w obiektywie naszej kamery 🙂

Share This

Uwaga, ta strona używa COOKIES. Dowiedz się więcej.

Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące COOKIES w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Zamknij