Kolejny tydzień z cyklu z góry woda, z dołu woda i do tego z błotem 😉

Jak mawiał klasyk „Taki mamy klimat” i mamy kilka wyjść – my wybieramy właściwą, aczkolwiek lekko szaleńczą drogę – jedziemy w teren i planu nie zmieniamy, czyli w niedzielę górki.

Było mokro, błotniście i średnio fajnie, ale trening zaliczony.

Share This

Uwaga, ta strona używa COOKIES. Dowiedz się więcej.

Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące COOKIES w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Zamknij