Ta niedziela to uczta dla zmysłów – końcówka października, pełne słońce, niesamowite barwy jesieni w lesie – aż żal było kończyć trening.

Tym razem jedziemy zgodnie z planem pokręcić się po kłodawskich lasach – czyli okolice Kabatki i Mironic. Piękne barwy liściastych lasów, urozmaiconego terenu, słońce i równe w miarę spokojne tempo. Grupa MTB przejechała ok 60 km, a byli też tacy, co wykręcili 80 km ?

Szosowcy oczywiście też skorzystali z aury i wyjechali pokręcić kilometry przy sprzyjającej pogodzie.

Share This

Uwaga, ta strona używa COOKIES. Dowiedz się więcej.

Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące COOKIES w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Zamknij