Co się odwlecze, to …., to co mieliśmy przejechać ubiegłej niedzieli przejechaliśmy dzisiaj 🙂 Tydzień temu się nie dało, bo deszcz skutecznie nas zniechęcił, ale tej niedzieli pogoda była łaskawsza 🙂
Bogdaniec i jego leśne dukty mają to do siebie, że na nizinnych terenach mamy namiastkę gór. Lekki mróz, leciutko zabielone ścieżki to bardzo fajne warunki na dobry trening. Kilka minut po 10 ruszyliśmy w stronę Chruścika popoligonowymi ścieżkami i dalej w stronę wieży widokowej – trasa wymagająca, ale rewelacyjna. Prawie 700 m w pionie na blisko 50 km dystansie można było poczuć w nogach 🙂
Kiedy my trenowaliśmy Marta, Robert i Piotrek startowali na kolejnych przełajowych zawodach, rozgrywanych tym razem w Słubicach.
Marta rywalizację ukończyła na 1 pozycji,
Robert był 4 w swojej kategorii wiekowej, a Piotrek na metę wjechał z 12 czasem w kategorii Masters 2
wszystkim GRATULUJEMY !!!
Galeria zdjęć z niedzielnego treningu
I oczywiście nasz trening w obiektywie 🙂
Najnowsze komentarze