To był już niestety jeden z ostatnich tygodni, podczas których mogliśmy umówić się na treningi o godz. 18 i wrócić przed szybko zapadającymi ciemnościami.
Klasycznie we wtorek pojechaliśmy w stronę Santoka by dwukrotnie podjechać od Górek do Janczewa, przejeżdżając ponad 50 km.
W środę dla odmiany pokręciliśmy po Racławskich Górkach.
Czwartkowy trening to dawka krótkiej ale intensywnej jazdy, przy temperaturze jak w krajach południowych.
W sobotę też spora grupa ruszyła na wspólny trening spod Mistrzowskich Rowerów
Niedziela, jak na pierwszy dzień jesieni przystało przywitała nas wilgocią, chłodem i zimnym wiatrem. Na szczęście wiatr szybko przesuszył szosy, a temperatura z każdym kilometrem szła do góry, za sprawą słońca, ale też i wzrastającego tempa. Zgodnie z planem przejechaliśmy 90 km pętlę trochę zmagając się z wiatrem ale też wielu z nas zmagało się z utrzymaniem koła 🙂
Niedzielny trening:
Galeria zdjęć z naszej tygodniowej dawki fajnych treningów:
Najnowsze komentarze