Na miejscu zbiórki dalej przewaga rowerów szosowych: 7 szosowców i 5 zwolenników jazdy po lesie.
Po krótkiej pogawędce, zrobieniu pamiątkowego zdjęcia rozjechaliśmy się na trening. Szosowcy pojechali na zaplanowaną trasę Gorzów – Lubniewice – Skwierzyna – Gorzów.
Grupa, która zdecydowała się na jazdę na rowerach z trochę szerszymi oponami 🙂 pojechała w las. A w lesie dalej pięknie, pomimo błota po sobotnich opadach. Tym razem postanowiliśmy zobaczyć co słychać nad jeziorami koło miejscowości Lipy, by przez Sitno po przejechaniu ok 60 km wrócić przez Mironice do domów.
Do zobaczenia 11 listopada.
Oczywiście filmik:
Najnowsze komentarze