Jesień rozpycha się mocno łokciami i aura serwuje nam coraz chłodniejsze poranki i wieczory, dla tego podjęliśmy decyzję o przejściu na tzw. „czas zimowy” i zmieniliśmy godzinę niedzielnej zbiórki z 9.00 na 10.00. Był to strzał w dziesiątkę, bo przed 09.00 termometry pokazywały 7oC, a z każdą minutą robiło się cieplej.
Tej niedzieli musieliśmy zmodyfikować naszą wcześniej zaplanowaną trasę z uwagi na prowadzone prace remontowe i pojechaliśmy pętlę Gorzów – Santocko – Lipiany – Barlinek -Gorzów.
Od początku jechaliśmy spokojnym tempem, a pierwsze przyspieszenie, jak to zazwyczaj bywa nastąpiły na pierwszym podjeździe (nie licząc wyjazdu z Gorzowa i ul. Wyszyńskiego), czyli w Mironicach. Do Lipian peleton jechał bardzo grzecznie, by ponownie się rozkręcić po „bufecie” czyli za Lipianami, z poprawką na podjazdach na wylocie z Barlinka.
Zaliczyliśmy kolejny bardzo udany trening i zadowoleni dojechaliśmy niemalże w komplecie do Gorzowa.
Do zobaczenia na kolejnym treningu 🙂
Najnowsze komentarze