Tej niedzieli większość z naszej grupy wyjechała na trening z nastawieniem rozjazdu po sobotnich zmaganiach w gorzowsko – zielonogórskich zawodach.
Dla tego mało kto protestował, kiedy na trasie zmieniliśmy plany i zamiast na Myślibórz skręciliśmy do Nowogródka Pomorskiego i w spokojnym tempie przez Kinice skierowaliśmy się do Gorzowa.
No może kilka przyspieszeń było, zwłaszcza na końcowych kilometrach, bo przecież nie wszyscy mieli okazję wyhasać się w sobotę 😉
Najnowsze komentarze