Kolejny niedzielny trening w „bogdanieckich lasach” za nami. Kilka minut po 09.00, po sesji fotograficznej startujemy.
Dalej nie odpuszczamy i ponownie wybieramy pofalowane tereny pomiędzy Bogdańcem i Jeninem. Tym razem w planie mamy pokręcić się w leśnej części pomiędzy Bogdańcem a Motylewem z „Malinówka” po drodze.
60 km w nogach i 850 metrów w pionie.
W niedzielę nie mogło zabraknąć akcentu szosowego, bo zagorzali szosowcy Leszek i Krzysiek wyjechali na 60 km pętle przez Kinice. Czerwone strzały nie mogą stać, jak na dworze świeci słońce 🙂
Galeria zdjęć:
Najnowsze komentarze