Kolejny fajny tydzień za nami ze sporą liczbą kilometrów w nogach. W myśl zasady „chcesz zrobić dobry trening to przyjedź do Mistrzowskich Rowerów” na nasze nie tylko weekendowe treningi, ale też wtorkowe i czwartkowe przyjeżdża wielu miłośników kolarstwa.
Zanim wybraliśmy się na niedzielną trasę, standardowo we wtorek i w czwartek pokręciliśmy trochę po płaskim, trochę po pagórkowatym terenie.
Wtorek oczywiście wahadło na Łośno i fajny interwałowy trening w sporym peletonie.
W czwartek to oczywiście górki, ale tym razem powróciliśmy ze względów bezpieczeństwa na racławskie podjazdy.
Niedzielny trening to fajna trasa z wisienką na torcie w postaci podjazdu z Lubniewic do Glisna. Kilka minut po 9:00
wyjechaliśmy na 120 km pętlę Gorzów – Lubniewice – Glisno – Trzemeszno – Bledzew – Santok – Gorzów. Trasa ciekawa, pofalowana,
przejechana w mocnym tempie i standardowo z wiatrem w roli głównej (chociaż była okazja potrenować jazdę na wachlarzu).
Najnowsze komentarze