Niedziela przywitała nas wietrzną i trochę chłodniejszą pogodą z wiszącymi na horyzoncie deszczowymi chmurami.

W planach dosyć wymagająca trasa przez Deszczno, Bledzew, Templewo, Nową Wieś, Lubniewice, Glisno i ponownie Bledzew Skwierzyna.

Do Skwierzyny wiatr w plecy i jedno jest pewne, że na powrocie lekko nie będzie. Już od Trzebiszewo tempo dosyć mocne i dodatkowo boczny wiatr dodaje uroku.

Wszystkie okoliczne hopki w mocnym tempie, Glisno całkiem nieźle, kilometry w nogach i powrót od Skwierzyny z wiatrem w twarz dopełnił dzieła – było co robić, ale Wszyscy zadowoleni. I najważniejsze, że zdążyliśmy przed deszczem

Share This

Uwaga, ta strona używa COOKIES. Dowiedz się więcej.

Stosujemy je, aby ułatwić Tobie korzystanie z naszego serwisu. Pamiętaj, że w każdej chwili możesz zmienić ustawienia dotyczące COOKIES w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Zamknij